Porozmawiajmy o... brwiach.
01:44Nadeszła wielce oczekiwana chwila... Dzień, w którym napiszę "co nie co" na temat moich brwi i powiem Wam, jak są "skonstruowane" :D
Bardzo długi czas zbierałam się za to, aby w końcu napisać wpis na ten temat. A to światło było złe, a to nie miałam czasu, albo po prostu nie chciało mi się :)
Dało się zauważyć, że moje brwi mają swoich zwolenników jak i wrogów. Jedni naciskali abym zdradziła ich tajemnicę a inni wyśmiewali, że są przerysowane. Fakt, może i są, ale mi się tak podoba i tak ma być! ;D
Postanowiłam poświęcić temu wpisowi szczególną uwagę, aby o niczym nie zapomnieć i opisać każdy szczegół i krok. W dalszej części wpisu znajdują się takie rzeczy jak wasze najczęściej zadawane pytania, krótka historia moich brwi, jakich kosmetyków używam oraz krótki filmik instruktażowy ukazujący ot moją brew w trakcie przemiany :) Mam nadzieję, że spełniłam co niektórych oczekiwania!
Szybkie FAQ
♥ Czy o moje brwi dba kosmetyczka?
Nie, nie, nie! Kosmetyczka zrobiła mi już krzywdę :)
♥ Czy maluję brwi henną?
Moje brwi nigdy w życiu nie widziały henny na oczy!
Są na tyle ciemne, że nie potrzebuję tego :)
♥ Czy moje brwi są pernamentne?
Zastanawiałam się nad tą metodą,
ale jeszcze nie czas na takie eksperymenty :)
♥ Co polecam do malowania brwi: kredkę czy cień?
Cień!!!
♥ W jaki sposób reguluję swoje brwi?
Standardowy: zwykła pensetka.
Ostatnio rozmyślam nad metodą nitkowania...
Raz dwa dodam je do tego małego FAQ
Krótka historia moich brwi
Miałam już chyba wszystkie kształty i grubości! Zaczynając od grubych, krzaczastych i niewyregulowanych kończąc na cieniutkich paseczkach, które wyglądały wręcz komicznie! Nie raz gościłam u kosmetyczki, aby w jakiś cudowny sposób mnie poratowała i coś z nimi zrobiła, jednak zazwyczaj pogarszała sprawę... Tym samym postanowiłam wziąć sprawę we własne ręce!
Zainspirowana zdjęciami dziewczyn w internecie, na których twarzy widniały pięknie wyskubane, ciemne i do tego równiutkie brwi, które dodają uroku, zachciałam mieć podobne :) Długo się nie zastanawiając sięgnęłam po pensetkę i wzięłam się za brwi!
Moje brwi z natury są bardzo ciemne, jednak mam wiele prześwitów, które starannie próbuję ukryć. Ze względu na wieczne skubanie włosków (tam gdzie nie trzeba), stały się niestety przerzedzone... Więc muszę je teraz domalowywać, aby wszystko było dopięte na ostatni guzik :)
Czego używam?
♥ korektor Moisturising Pierre Rene
W zasadzie może być każdy inny korektor, to tylko przykład :) Ważne aby korektor nie należał do grupy mocno kryjących, bo porobią nam się grudki.
♥ matowy brązowy cień #363 Inglot
Wiadomo- cień MUSI być matowy i to chyba nie podlega dyskusji:) Ważne aby dobrze dobrać odcień- ciepły lub chłodny, pasujący do naszej buźki. Ale to już inna bajka!
♥ "mokre" chusteczki (ew. patyczek higieniczny)
Pomogą nam poprawić niedociągnięcia.
♥ skośny pędzelek (najtańszy z drogerii;))
Najlepiej taki, który ma twarde włoski (żeby nie latały na prawo i lewo:P) oraz aby był bardzo cieniutki. Bardzo bardzo! Dużo łatwiej operuje się takim pędzelkiem.
Przed i Po
Jak widzicie- różnica jest kolosalna!
Z lewej strony widzimy przerzedzone, bardzo powszechnie spotykane brwi. Nadany jest wstępny kształt, który z pewnością bardzo pomaga podczas "modelowania". Pokazuje nam w jakim kierunku prowadzić pędzelek i do jakich granic nanosić cień :) Wiadomo, z takimi brwiami da się żyć i świat się nie zawali. Jednak ja należę do osób, które lubią być... wyraźne :)
Na zdjęciu obok widzimy już poprawione brwi, które w sumie w żadnym stopniu nie przypominają tych z lewej. Dzięki nim obserwator skupia większą uwagę na okolicę oczu :) (a przecież o to nam chodzi!) Szczerze mówiąc ich ostre rysy dodają mi nieco pewności siebie.
Krok po kroku
♥ Na brwi nakładam korektor Moisturising Pierre Rene (oczywiście może być każdy inny, tylko nie mocno kryjący). Nie przesadzam z ilością!
Gra on tutaj rolę bazy. Korektor podtrzyma żywot cienia na brwiach oraz sprawi, że kolor stanie się wyraźniejszy. Łatwiej będzie nam rozprowadzać cień pomiędzy włoskami.
♥ Zaczynam zabawę cieniem i pędzelkiem. Im lepiej wyjdzie mi to teraz- tym mniej poprawiania chusteczką/patyczkiem :)
♥ Teraz przychodzi czas na poprawki. Często się zdarza, że wyjadę za bardzo cieniem, lub linia wyjdzie za gruba... Jednak raz dwa naprawiam to mokrą chusteczką :)
Żebyście wiedziały jaka to radość, gdy nie muszę nic poprawiać! :D
Planuję napisać całą serię "Porozmawiajmy o...",
w której opiszę jak dbam o swoje włosy, paznokcie, skórę itp,
co Wy na to?
ps. Z góry przepraszam za poobdzierane paznokcie,
wpadki słowne oraz kilka złych przejść w filmiku!
59 komentarze
Fajny poradnik :) Skorzystam :)!
OdpowiedzUsuńswietne brwi ;P ja swoje mam nieciekawe, ale tez czulabym sie koszmarnie w tak mocno podkreslonych brwiach, nawet jesli z daleka ktos pomyslalby, ze sa ladne. Mam z natury ladny ksztalt, problemem dla mnie sa tylko te wloski (brwi) przy nosie, jakos niesfornie sie ukladaja, a wiem, ze jak zaczne wszystkie wyrywac, to moge sobie zrobic tylko jeszcze wieksze kuku.
OdpowiedzUsuń@KOSMETASIA:
OdpowiedzUsuńja już się na tyle przyzwyczaiłam do swoich brwi, że nie wyobrażam sobie żadnych innych na mojej twarzy :)
Fakt, jeśli się za dużo powyrywa, to można zrobić sobie niezłą krzywdę (wiem z doświadczenia...) więc jeśli nie trzeba- lepiej nie wyrywać ;D
super, bardzo Ci pasują takie mocno podkreślone :)) ja mam swoje naturalne mega gęste i krzaczaste :D muszę coś z nimi zrobić, lecz z takim cieniem wyglądałabym komicznie zważając na to, że włosy farbuję na jasny blond :)) jesteś bardzo miłą dziewczyną! obserwuje :)
OdpowiedzUsuńoo świetne, na pewno coś z tego wyciągne. P.s Masz cudowne kreski na oczach :) Może zrób secik jak je zrobic idealnie ;)
OdpowiedzUsuń@yesiwantyouback:
OdpowiedzUsuńno fakt, blondynka i mega ciemne brwi to kiepskie połączenie ;D ale można się zdecydować na jasny odcień brązu :)
@Taml:
w planach mam zrobić wpis Porozmawiajmy o... kreskach. :) Więc pewnie niebawem się pojawi wraz z tutorialem :)
Świetnie mi się Ciebie oglądało.
OdpowiedzUsuńFilmik bardzo przydatny - w życiu bym nie wpadła na pomysł z tym korektorem :)
Lubię mieć mocniejsze brwi. Jaśniejsze niż Twoje, bo jestem blondynką, ale zawsze 'zrobione'. Makijaż wygląda wtedy profesjonalniej i bardziej precyzyjnie.
OdpowiedzUsuńMoja metoda wygląda dokładnie jak Twoja! :)
Pozdrawiam. :)
Zajebisty wpis i filmik ;D Buziaki Karolinko ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękna jesteś :) a Twoje brwi to moje marzenie! dzisiaj zaczynam próbować :)
OdpowiedzUsuńale masz sympatyczny głosik :) Jesteś bardzo sliczna !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
piękne ciemne brwi! ale niestety ja nie mogę sobie na takie wyrysowane i mocno podkreślone pozwolić bo wyglądam w nich sztucznie, jesteś śliczna :)
OdpowiedzUsuńdzizas! jak ja Ci dziękuję za ten filmik, w końcu moje brwi przestaną wyglądać jak anorektyk!
OdpowiedzUsuńobkupię się w przyrządy i zaczynam cwiczyc perfekcje ;D
Dziewczyny, cieszę się, że spodobał się Wam filmik! Dziękuję za miłe słowa :) Mam nadzieję, że rozwiałam wszelkie wątpliwości na temat moich brwi :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :*
Bardzo podoba mi się to jak malujesz swoje brwi. Mają charakter.
OdpowiedzUsuńJa staram sie malowć swoje podobnie - niemniej nie tak ciemno w końcu czuprynę mam w miarę jasno rudą.
Jedyny problem, który zauważyłam to fakt, że moja skóra jest za jasna do włosów i brwi :((( bledzioch jestem :( muszę pomyśleć nad opalenizną ^^
Buziak
heh mam ten sam pędzelek do malowania brwi ! kupiłam go w astorze za śmieszne pieniądze i jest rewelacyjny. także go używam do brwi i nie mam zamiaru zamienić na żaden inny!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny film, tutaj Twoje rzęsy wyglądają dużo ładniej i delikatniej niż na zdjęciach. wcześniej właśnie byłam zdania, że sa zbyt mocne, ale w tym momencie to odwołuję ;)
OdpowiedzUsuńu mnie jednak taka sztuczka by sie nie udała, Twoje włoski są bardziej delikatne, moje dość grube i wyraziste i takie malowanie nie wyglądało by dobrze, bo włoski by się zbyt mocno odznaczały ;)
pozdrawiam
@Cantiq:
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o delikatną opaleniznę, to ja aktualnie stosuję krem z Ziaji delikatnie brązujący i jestem zadowolona :) Efekt nieprzesadzony! Polecam :)
@hair & make up artist Anna Tomczak:
mam to samo zdanie! póki nie rozpadnie się na drobne części będę go używała cały czas :)
@Let's Talk Beauty:
Sama to zauważyłam, że moje rzęsy nie wychodzą ładnie na zdjęciach. Nie wiem czym jest to spowodowane, po prostu muszą mieć "dobry dzień" :P Uwierz, że nie przesadzam z ilością mascary, bo nienawidzę efektu posklejanych grudek :) Z natury mam bardzo długie i gęste rzęsy, jednak na zdjęciach tego niestety nie widać :(
Dziękuję Ci serdecznie za ten post i filmik.Od samego początku kiedy zaczęłam wchodzić na twojego bloga urzekły mnie Twoje brwi,takie piękne równe, nie krzaczaste po prostu ideał.
OdpowiedzUsuńno i super, jestem wdzięczna za ten post ;]
OdpowiedzUsuńjeszcze jak bys zrobila post o tym jak robisz kreske to juz w ogole bede Cie uwielbiała !! ;D
OdpowiedzUsuńWymarzone brwi <3 Ja też maluje brwi min. cieniami do oczu, ale nigdy nie wychodzi mi to tak perfekcyjnie! Muszę wypróbować z tym kolektorem... ;)
OdpowiedzUsuńpodobaja mi sie Twoje brwi, chociaż u mnie niestety nie pasują, już próbowałam :) ale Tobie do twarzy w nich :)
OdpowiedzUsuńTwoje brwi są idealne!
OdpowiedzUsuńciekaaaaaaaaaaaaaaaawe z tym korektorem..chyba sprobuje bo nigdy tak nie robilam :)
OdpowiedzUsuńekstra wpis!!super sposob na brwi, a i kreseczki sliczne na powiekach....
OdpowiedzUsuńpatent z korektorem jest na miare nobla - na pewno spróbuję!!! masz bardzo podobne brwi do mnie (nie wymalowane) i przyznam, że Twój sposób przy da mi się :)) moje są naturalnie cienkie i próbuje zapuszczać, bo też za bardzo swego czasu oskubałam ale tam gdzie chciałabym, żeby rosły to nie...a tam gdzi eniechce to rosą ;/ super filmik :) ja czekam na filmik jak robisz kreske taką jak masz na oku na tym filmiku , jesteś kreskowe guru ;]
OdpowiedzUsuńps.przerysowane czy nie - mi si,e podobają i też nie wyobrażam sobie Ciebie w innych ;]]] ja lubie dosyć mocno zaakcentowane brwi ;]
OdpowiedzUsuńdziękuje dziękuję! :D :*
OdpowiedzUsuń@monica: z korektorem jest naprawdę łatwej :)
ehh.. znam ten ból, rosną tam gdzie nie trzeba :/ no ale co zrobić...
Niebawem będzie także wpis o kreskach :)
Myślałam, że ty już masz z natury takie ładne brwi i tylko je podkreślasz trochę cieniem.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zaczęłam trochę podkreślać brwi cieniem, ale jeszcze nie dobrałam odcienia dobrego, ale spróbuję też twoim sposobem zaraz.
Z niecierpliwością czekam na porozmawiajmy o... kreskach :)
Świetny blog . Obserwuję i liczę na rewanż ;*
OdpowiedzUsuńTeż akurat niedawno robiłam filmik o brwiach:) niestety u mnie to bylo raczej odkrycie jak zacząc wyglądac normalnie, gdybym miała taka w prawe w malowaniu swoich brwi to wyglądałabym o niebo lepiej!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, chyba każda osoba, która ma ciemniejszą karnację może sobie na to pozwolić, bo i tak ładniej wygląda gdy jest wszystko bardziej podkreślone. Miło, że pokazałaś jak można 'ogarnąć' swoje brwi, aby wyglądały imponująco :)
OdpowiedzUsuńTwoje brwi to IDEAŁ po prostu:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze Twoje brwi mnie intrygują od dawna! Bardzo dziękuję za ten wpis! Przeczytałam z ogromnym zainteresowaniem!
OdpowiedzUsuńDzięki za te wszystkie porady! ;D
OdpowiedzUsuńtwoje brwi to ideał :D masz piękne powieki !!! moje opadają i zawsze muszę się "dziwić" jak pokazuje makijaż bo by nic nie widać było :P co najgorsze robię tak już w trakcie dnia i będę mieć niedługo zmarszczki na czole chyba :P
OdpowiedzUsuńjeszcz raz podziwiam za brwi :D
Ciekawa instrukcja, ale jednak jestem zwolenniczką bardziej naturalnych brwi :) Ale Twoje prezentują się fantastycznie, trzeba tylko lubić taki look :)
OdpowiedzUsuńPiękne, równe,idealne ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają te brwi, chyba też się skuszę na taką metodę ;) + dodaję do obserwowanych!
OdpowiedzUsuńTwoje brwi są idealne :) marzę o takim kształcie ale moje są z natury proste i walczę z tym jak mogę.
OdpowiedzUsuńMEGA , ja jakos nie mogę skonstruować łuku z moich brwi ;/ rosną tam gdzie ich nie chcę :P pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńjesteś artystką w każdym calu zapewne masz zdolności plastyczne malujesz? albo rzeźbisz?
OdpowiedzUsuńfenomenalnie te brwi wygladaja;) Ja niestety jestem blondynka i nie moglabym sobie na takie pozwolic;)
OdpowiedzUsuńkochana,...od kiedy pojawil sie Twoj wpis to jak maluje brwi to marszcze sie i wychodzi mi idealny ksztalt jaki chcialam :D:D nabawie sie przexz Ciebie jeszcze wiecej zmarszczek aleeeee jakos to przezyjemy hehe :D
OdpowiedzUsuńteż podkreślam brwi cieniem :) bardzo przydatny post :)!
OdpowiedzUsuń@canddygirrl24:
OdpowiedzUsuńdziękuję! owszem, rysuję:))
@moniezja: zawsze można sięgnąć po jaśniejszy odcień brązu :)
@Candy Killer: no nie gadaj! to super :D cieszę się, że mój patent znalazł zastosowanie i u Ciebie :D!
e tam zmarszczki, ale brwi jakie :D
genialnie podkreślone brwi!
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten patent z marszczeniem ;)
poza tym widzę pewne podobieństwo twoich gołych brwi z moimi - też ciemne, miejscami prześwity...
Nie wiem co powiedzieć, w sumie to napisać heh. Dziękuje za wpis, prosiłam o niego w poprzednim poście. Notatka Bardzo mi pomogła, oczywiście jutro wybieram się do sklepu po potrzebne rzeczy aby je wyczarować, nie mogę się doczekać kiedy będę miała też takie cudeńka. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńja jestem za "porozmawiajmy o..." :d
OdpowiedzUsuńpoczytaj w ksiazkach do makijazu jaka powinna byc proporcja długości aby brwi wygladały naturalnie....i jak to sie wylicza...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświat byłby nudny gdyby wszystko było robione wg książek ;) bo jakby nie było, to że przeczytałaś książkę, nie oznacza, że potrafisz się malować :) także pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńswietny filmik milo sie Ciebie oglada :)
OdpowiedzUsuńboszsz, w życiu nie widziałam tak pięknych brwi!!! ja swoje maluję od niedawna, teraz już mam ideał do którego będę dążyć! :)
OdpowiedzUsuńUważam że kształt twoich brwi jest co najmniej boski, ja właśnie lubię taki mocne i wyraziste. Na pewno spróbuję Twojego patentu, bo wygląda to naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńSuper filmik. Musze spróbować coś zrobić z moimi brwiami :) Pozdrawiam i dzięki za natchnienie :)
OdpowiedzUsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńwlasnie ja uzywam przy moich brwiach metode nitkowania:)
Jest do bardzo dobra methoda...na poczatku pirwszy raz moze troszke bolesna...ale to jest do przetrzymania..przez nitkowanie beda nawet najmniejsze wloski usoniete :) ja bardzo lubie ta methode i zawsze ja uzywam i kosmetyczki bo wtedy wiem ze nawet te mini wloski beda usuniete i brwi pieknie wygladaja :)
więcej na ten temat http://modafon.pl/620-malowanie-brwi-kredka.html
OdpowiedzUsuńPiekne brwi :-D mam problem ze swoimi i potrzeba mi bylo takiego filmiku. Mam nadzieje, ze uda mi sie zrobic takie jak masz Ty xD sa naprawde swietne
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję za wszystkie komentarze! Jednak
proszę nie zostawiać wpisów typu
"Zapraszam do mnie!" "Obserwujemy się?" itp itd.
To nie jest miejsce na reklamę.
Komentarze tego typu ignoruję.
:)